Najnowsze wpisy, strona 4


lis 17 2002 jejeje idzie niezle
Komentarze: 8

cze wam, mam zajebistu humorek, z róznych powodów. konkretny to zaraz wyjasnie. wczoraj gadałam sobie z Sosną, wyrwał tam jakąs panne, tak jak myslałam i sie delikatnie podpytałam o Godlesia. tez co tam wyczyniał, ale juz Sosen nie chciał go sprzedawac:) potem jakos gadka sie zaczeła o tym kogo ja mam na oku. powiedziec nie chciałam dreczył mnie przez nie wiem ile, ale potem powiedziałam, ze sie zastanawiałam nad Godlesiem, ale szybko sie rozmysliłam, bo szanse z mojego punktu widzenia sa znikome. on powiedział, ze sie myle i to bardzo, bo jesli zaczne startowac, to mam i to duze...:) cos jeszcze wie, ale nie chciał powiedziec..powiedział, ze i tak duzo sprzedał:P i tak nagle podał mi Godlesia nr telefonu..kazał mi wysłac mesa. powiedział, ze to bedzie najlepszy moment na pierwszy krok:) na poczatku nie chciałam, ale wkoncu mnie namowił. i za to mu zajebiscie dziekuje, bo przez cała noc gniłam, bo z Godlesiem na jednym smsie sie nie skonczyło...bła ha ha ale gnilec to miałam niezły:P Sosen to zajebisty kumpel, nawet mi pomaga w takich sprawach :P no zobaczymy co dalej, jak mnie godles zobaczy z krotkimi włosami, Sosna to nie mowig uwierzyc, a potem se zgnił, jak sie dowiedział :P no jebane teraz nie chca sie układac....ee...czapke sie kupi:P SIster pamietaj jak masz problema to mow koniecznie, postaram sie chociby na odlegosc pomoc papapa

ewus : :
lis 16 2002 nocne koszmary...
Komentarze: 3

cze wszystkim, jesli chodzi o te koszmary, to snili mi sie zmutowani fryzjerzy...brrr. no i dzisiaj byłam kompletnie znerwicowana, jak szłam do fryzjera, byałam sie ze zrobią mi hujumuju na głowie, i ze sie w zyciu juz dla ludzi nie pokaze....wkoncu to musiałam sciac długie włosy na króciutko....no ale zyje i jest mozliwie. Czarna peruki nie musi mi kupowac. matka to z podziwu nie moze wyjsc a Grzesiek dał mi porzadnie w karczycho. no wiec mam juz krótkie włosy bue he he. wielkie podziekowania dla Czarnej za cierpliosc i ze tak, ze mna wytrwale laziła po całym miescie szukając odpowiedniego fryzjera. DZIEKI!!! to wiele dla mnie znaczyło:):):) sister postaram sie wyprosic starych, mam nadzieje, ze ojciec juz sie nademna zlituje, wkoncu tyle zesmy sie nie widziały...co do tych twoich głuchych telefonow to nie mam pomysłu kto to moze byc, ale sadze ze ci, z którymi jestes na pienku...wiesz o kogo chodzi. i sprawdz nr sms którego dostałas i nie wciskaj wałkow ze go nie ma bo musi byc. mam nadzieje, ze nie skasowałas tego smsa...ciekawe co sie dzieje z Tomkiem, jakos watpie, zeby do wsyztkiego podchodził powaznie:P oki jak przyjade to postaramy sie z nim zobaczyc, bo wkoncu jak wyjezdzalismy to pytał sie kiedy sie widzimy:P oki ja koncze papatki

ewus : :
lis 15 2002 zebranie z głowy...
Komentarze: 2

wczoraj była wywiadówka...no za bardzo nie miałam sie czym przejmowac, ale starzy o paru ocenach nie wiedzieli hehe. i nawet miałam 2 godziny nieusprawiedliwione...a skąd?? :):) nie mam pojecia:P niedługo jade na lodowisko z dziewczynami z klasy w ramach w-f./.....moze tam jakiegos chłopaka spotkam....kurde no poprostu chce mi sie chłopaka. Sylwek był daleko, nie widziałam sie z nim praktycznie, ale miałam tą swiadomosc, ze go mam...a teraz   łeeeeeeeeeeeeeeeeee. a sosna mi sie dzisiaj snił....zreszta nie pierwszy raz, i chyba nawet 2 dzien pod rzad:):) moglby jego kolega mi sie przysnic.....:P  Sister stary mnie na straszył, ze nie przyjedziemy 1 grudnia....powiedzial, ze babka przyjezdza do nas chyba 3 i przywiezie wypłate, a my przyjedziemy pod koniec grudnia....shit shit shit. no i nie wiem czy mu wierzyc czy nie. mowił to niby na powarznie, ale potem sie smiał..no kurde, ale jesli to prawda, to ja sama przyjade, jelsi nie pozwol,a to huj uciekne. dobra koncze pozdróffki dla wszytkich papatki

ewus : :
lis 13 2002 i co mam napisac w nagłowku??:)
Komentarze: 3

słucham teraz Łez, akurat jest piosenka "Anastazja-jestem" i wspominam wakacje....tego juz sie nie powtorzy, tych zajebistych imprez, wypadów Roverkiem (nie pomylić z rowerem)...tego zajebistego klimatu....przynajmniej tego nie zapomne, ale juz nic bedzie tak samo....jeden się żeni (he a moze jednak nie:)) a drugi sie "rozwiódł, e tak powiem". wszycy za rok, beda rok starsi i inni...az mi sie ryczec chce...dobra zmiana tematu. dzisiaj gnilec w szkole był, tak jak to ostatnio cały czas. pisalismy sprawdzian dyrektorski z polaka, w którym zrobiłam gdzies 6 zadan na 12 hehe. a dzisiaj we wrózbie wyszło, ze Sosna mnie kocha buahahahaaha. juz nie mam cor obic tylko se wrózyc...nie pomyslec, ze ja cos do niego mam, za bardzo go znam, ale nie miałam jakiego innego chłopaka wziąc do wrózby...chociaz miałam....podoba mi sie jeden, a raczej zaczyna mi sie podobac.....z Sosny klasy nawet bueheh. ale o kogo chodzi to mnieszja o to:P A sister w sobote nie przyjade....:(:( tak wyjszło. zobaczymy sie chyba dopiero 1 grudnia  bueeeeeeeeee i do grydnia bedziemy musiały czekac, aby wyjasnic wsyztkie sprawy....za to w sobote ide do fryzjera.......bojeeeee sieeeeeeeeeeeeeeee, bedzie mi sie snic po nocach z nozyczkami. tak sie meczyłam, zeby te włosy dochodowac, a teraz musze je opierdzielic...ale musze....Baska wiec mnie juz z długimi włosami nie zobaczysz....;) Czarna bierzesz na siebie odpowiedzialnosc, za nieudany rezultat pobytu u fryzjera:))) papatki wam

ewus : :
lis 10 2002 no i tak ma być
Komentarze: 11

mam dzisiaj dobry humor i jakos czuje, ze zaczynają sie pewne sprawy układac...oki ale nie będe zapeszać. chłopak...były...zechciał do mnie wrócic...w sumie w ogóle nie chciał zrywac, ale miał pewien powód, nie bede sie rozpisywac o co chodziło, tylko moja sister wszytko wie dokładnie. No wiec słowo zostało powiedziane,a ja juz chodzic nie chce, bo mi tak dobrze. w koncu moge normalnie zakrecic do jakiegos chłopaka (chociaz narazie nie ma do kogo) albo prowadzic bezsensowne konwersacje z chłopakami np. jak to jest z kumplem z klasy :P Ogółem to dział "Sylwek" jest juz dla mnie zamknięty, no kumplami to bedziemy....chyba. Zmieniając temat to przedchwilą wróciłam ze spacerku, bo musze sie dotleniac, bo niedługo skonczy sie tak, ze wyląduje w szpitalu na głowe, jak kolega z klasy:) wczoraj łaziłam chyba z godzine po lesnej, a dzisiaj przydzła kolej na KLEPACZE CITY. a jutro? o 14 kierunek dziesieciny, do Czarnej, a wieczorkiem....hm..choroszcz? :P niee moze znowu lesna, albo jakies inne osiedle....moze zielone?:) dzisiaj wkoncu chyba pierwszy raz od wakacji dotknełam sie do mojej gitary...jeszcze troche to pewnie bym sie oduczyła jak sie ja trzyma....trzeba jeszcze wziąc sie za elektryka, bo tez zakurzona stoi...ee pierdziele juz od rzeczy. moja perspektywa na przyszłosc? .....zmiana fryzury...w sumie to jest koniecznosc:) czarna z Ki to mnie męczą i ciagnął do tego fryzjera,a ja mam jakies opory...no bo jak mam sie sciąc to na króciutko....ludzie zacznął mnie z chłopakiem mylic:P reakcja cinka na ta wiadomosc była jednoznaczna...no comments:)no cóz najwyżej sie oszpece, włosy odrosnął. jak ktoś ma zdanie na ten temat ot piszcze komentarze, poczytam se:P to by chyba było na tyle, pozdrówki dla wszystkich i dla mojej Sister...a Baśka wiesz, ze niedługo Moncik na urodzinki :)))) a no i daj mi adresik bloga Karoliny. papatki wsyztkim

ewus : :