Archiwum 10 listopada 2002


lis 10 2002 no i tak ma być
Komentarze: 11

mam dzisiaj dobry humor i jakos czuje, ze zaczynają sie pewne sprawy układac...oki ale nie będe zapeszać. chłopak...były...zechciał do mnie wrócic...w sumie w ogóle nie chciał zrywac, ale miał pewien powód, nie bede sie rozpisywac o co chodziło, tylko moja sister wszytko wie dokładnie. No wiec słowo zostało powiedziane,a ja juz chodzic nie chce, bo mi tak dobrze. w koncu moge normalnie zakrecic do jakiegos chłopaka (chociaz narazie nie ma do kogo) albo prowadzic bezsensowne konwersacje z chłopakami np. jak to jest z kumplem z klasy :P Ogółem to dział "Sylwek" jest juz dla mnie zamknięty, no kumplami to bedziemy....chyba. Zmieniając temat to przedchwilą wróciłam ze spacerku, bo musze sie dotleniac, bo niedługo skonczy sie tak, ze wyląduje w szpitalu na głowe, jak kolega z klasy:) wczoraj łaziłam chyba z godzine po lesnej, a dzisiaj przydzła kolej na KLEPACZE CITY. a jutro? o 14 kierunek dziesieciny, do Czarnej, a wieczorkiem....hm..choroszcz? :P niee moze znowu lesna, albo jakies inne osiedle....moze zielone?:) dzisiaj wkoncu chyba pierwszy raz od wakacji dotknełam sie do mojej gitary...jeszcze troche to pewnie bym sie oduczyła jak sie ja trzyma....trzeba jeszcze wziąc sie za elektryka, bo tez zakurzona stoi...ee pierdziele juz od rzeczy. moja perspektywa na przyszłosc? .....zmiana fryzury...w sumie to jest koniecznosc:) czarna z Ki to mnie męczą i ciagnął do tego fryzjera,a ja mam jakies opory...no bo jak mam sie sciąc to na króciutko....ludzie zacznął mnie z chłopakiem mylic:P reakcja cinka na ta wiadomosc była jednoznaczna...no comments:)no cóz najwyżej sie oszpece, włosy odrosnął. jak ktoś ma zdanie na ten temat ot piszcze komentarze, poczytam se:P to by chyba było na tyle, pozdrówki dla wszystkich i dla mojej Sister...a Baśka wiesz, ze niedługo Moncik na urodzinki :)))) a no i daj mi adresik bloga Karoliny. papatki wsyztkim

ewus : :